Pożeracze Czasu, czyli kto kradnie Twój czas i dlaczego im ulegasz?

Pożeracze Czasu i umiejętność radzenia sobie z nimi, to współcześnie jedno z największych wyzwań zarządzania czasem. Z każdej strony jesteśmy „atakowani” różnymi bodźcami i informacjami, które odciągają nas od rzeczy istotnych. Czasem wystarczy moment, aby ulec pokusie, i aby Pożeracze Czasu skutecznie zabrały naszą uwagę nawet na kilka godzin.

Czym są Pożeracze Czasu?

Pożeracze Czasu, nazywane inaczej Złodziejami Czasu, to wewnętrzne i zewnętrzne czynniki obniżające efektywność wykorzystania czasu. To wszystkie te aktywności, które marnują nasz czas i nie prowadzą do osiągania naszych celów. Zabierają naszą energię i odciągają uwagę od rzeczy naprawdę ważnych. Czasem jesteśmy ich świadomi, a innym razem działają niepostrzeżenie, niczym „cichy zabójca”. Typowe Pożeracze Czasu, to nawyki lub sytuacje, z którymi nie potrafimy sobie poradzić i nie robimy tego, co uważamy za istotne.

Uleganie im wywołuje w nas poczucie straty czasu, a w skrajnych przypadkach może prowadzić do poczucia winy. Pożeracze Czasu stanowią dużą przeszkodę na drodze do podnoszenia własnej produktywności i realizacji zadań.

Dlaczego ulegamy Pożeraczom Czasu?

Przyczyny mogą być różne. Można je podzielić na zewnętrzne i wewnętrzne. Poniżej wymieniam te, które zależą przede wszystkim od nas samych.

Natychmiastowa gratyfikacja

Jedną z podstawowych przyczyn jest tzw. natychmiastowa gratyfikacja, czyli uleganie rzeczom przyjemnym i łatwo dostępnym „tu i teraz”. Badania naukowe pokazują, że możliwość uzyskania natychmiastowej nagrody silnie stymuluje ośrodek układu nerwowego. Jest on odpowiedzialny za przeżywanie emocji i poczucie ulgi. To między innymi z tego powodu tak trudno powstrzymać się przed wejściem na Facebooka, zjedzeniem tabliczki czekolady, czy zagraniem w ulubioną grę. Nie byłoby w tych rzeczach nic złego, gdybyśmy „używali” ich z umiarem, świadomie i aby rzeczywiście stanowiły nagrodę za dobrze wykonaną pracę.

Inną formą ulegania pokusom może być też brak dostatecznej umiejętności radzenia sobie z negatywnymi emocjami.

Ego-wyczerpanie

Kolejnym powodem poddawania się Pożeraczom Czasu jest tzw. „ego-wyczerpanie”. Z każdą kolejną godziną dnia, nasze zdolności poznawcze i zasoby silnej woli maleją. Coraz trudniej nam utrzymać uwagę i skupić się na najważniejszych rzeczach. Kiedy brakuje nam energii, możemy również stracić zapał do osiągania naszych celów.

Potrzeba stymulacji

Jest również takie powiedzenie, że „przyroda nie znosi próżni”. Kiedy nie wiemy, czym zająć się w danym momencie, nasz umysł na tendencję do szybkiego zapełniania naszego czasu przyjemnymi i łatwo dostępnymi aktywnościami. Dochodzi tu do głosu jedna z naszych wrodzonych potrzeb – potrzeba stymulacji (emocjonalnej i poznawczej).

Marnowanie czasu może mieć wiele źródeł. Nie chodzi jednak o to, aby na siłę ich szukać, tylko aby skutecznie sobie z nimi radzić. Pierwszym krokiem do tego, jest uświadomienie ich sobie. Poznaj zatem 15 popularnych Pożeraczy Czasu i sprawdź, które z nich kradną Twój czas.

Popularne Pożeracze Czasu – kto kradnie Twój czas?

Lista Pożeraczy Czasu mogłaby być dużo dłuższa, jednak wybrałem te, które moim zdaniem najczęściej zabierają nasz czas i energię.

1. Telewizja

To jeden z największych zabójców produktywności i Pożeraczy Czasu. Nie dość, że zabiera Twój czas, to często robi Ci jeszcze pranie mózgu. Prawdziwą zmorą są programy informacyjne, seriale i programy paradokumentalne. Ich fabuła jest konstruowana w taki sposób, aby jak najdłużej zatrzymać Cię przy odbiorniku. Grają na Twoich emocjach. A do tego ilość reklam powoduje, że z filmu, który trwa w sumie 25 minut, robi się prawie godzina.

Według badań statystyczny Polak spędza przed TV ponad 4 godziny dziennie. Źródło: Wirtualnemedia.pl.

2. Portale społecznościowe

Facebook, Instagram, Youtube i inne portale społecznościowe, to współcześnie najgorsi Pożeracze Czasu.

Znasz to uczucie, kiedy wchodzisz na chwilę na fejsa, wydaje Ci się, że minęło 5 minut, po czym okazuje się, że właśnie strzeliła godzina? Twórcy Facebooka i innych portali społecznościowych bardzo „dbają” o to, abyś się nie nudził i spędził w nim jak najwięcej czasu. Zdziwiłbyś się, do jakich sztuczek się uciekają, aby Cię tam jak najdłużej zatrzymać.

Jak sprawdziła amerykańska agencja marketingowa Mediakix, przeciętny człowiek poświęca na media społecznościowe ponad 5 lat swojego życia. Źródło: SociaPress.pl.

3. Gry komputerowe i na telefon

Gry podobnie jak social media, potrafią wciągnąć człowieka w swój świat na wiele godzin. Do tego stopnia, że nie tylko nie zauważamy upływu czasu, ale w ogóle tracimy kontakt z rzeczywistością i tym, co dzieje się wokół. Potrafią stać się prawdziwym uzależnieniem, z którego ciężko samodzielnie się uwolnić. Niemal połowa Polaków w wieku 27-35 lat przyznaje, że przeznacza na tę rozrywkę średnio od 1 do 2 godzin dziennie. Źródło: Komputerświat.pl.

Granie w gry może być szczególnie uciążliwe, kiedy grasz do późnych godzin nocnych, a wcześnie rano musisz wstać do pracy. Oczywiście granie w gry może w niektórych przypadkach przynosić również korzyści, jednak należy to robić z głową.

4. Telefon

Pierwszą rzeczą w używaniu telefonów jest nawyk odbierania połączenia za każdym razem, kiedy ktoś dzwoni. Robimy to bezwiednie i odrywamy się od naszych zadań. Oczywiście nie mówię tu o nagłych i pilnych sprawach albo odbieraniu połączeń od klientów, ale o telefonach, które mogą poczekać.

Kiedy już odbieramy, często oddajemy się długim rozmowom o wszystkim i o niczym. Okazuje się bowiem, że osoba, która do nas dzwoniła, chciała sobie tylko pogadać.

Innym problemem są powiadomienia z różnych aplikacji. Używamy ich coraz więcej i coraz częściej wytrącają nas ze skupienia. Na przeglądanie naszego telefonu możemy tracić nawet do 3 godzin dziennie! Źródło: Komórkomat.pl.

5. Szum informacyjny

Zastanawiałeś się kiedyś, co daje Ci informacja, że jakiś polityk pokłócił się z innym politykiem albo że jakiś Wiesiek z Klanu zdradził swoją partnerkę? Co zyskujesz dzięki informacji, że w Californii dokonano napadu na bank albo że jakaś celebrytka pokazała cycki na plaży? Po co Ci kolejny newsletter ze sklepu internetowego z ciuchami albo kupowanie Super Experessu? Często tylko pozornie wydaje nam się, że są nam niezbędne. Jednak to prawdziwi Pożeracze Czasu, którzy niepostrzeżenie odciągają naszą uwagę.

6. Bałagan

Niektórzy nazywają go „twórczym chaosem”. Dla wielu osób jest to jednak najczęściej wymówka, by nie utrzymywać porządku na odpowiednim poziomie. Redukują w ten sposób również dysonans poznawczy między tym, jak działają i jak chcą być postrzegane.

Wbrew pozorom bałagan w głowie, na biurku, w mailach, dokumentach i w najbliższym otoczeniu potrafi być ogromnym Pożeraczem Czasu. Już tylko na samo szukanie maili większość z nas traci do godziny dziennie, a rekordziści potrafią przeznaczyć na to kilka godzin!  Źródło: Infopraca.pl.

7. Stanie w korkach i kolejkach

Podobnie jest z dojazdami do pracy, staniem w korkach i w kolejkach.  Według badań firmy Deloitte i Targeo.pl możemy tracić nie tylko czas, ale również pieniądze. Według tych firm badawczych, w największych miastach naszego kraju, straty czasu i pieniędzy mogą sięgać odpowiednio niemal 9 godzin i prawie 4000zł miesięcznie! Źródło: Money.pl.

Równie dużo czasu tracimy na stanie w kolejkach na zakupach, załatwiając sprawy urzędowe, w bankach, przychodniach itp.

8. Pogawędki i plotkowanie

Wspominałem już ten temat przy okazji Pożeracza Czasu, jakim jest telefon. Pogawędki z innymi ludźmi nie dotyczą jednak tylko rozmów telefonicznych. Bardzo dużo czasu spędzamy też na nic niewnoszących dyskusjach z innymi ludźmi, plotkowaniu i obgadywaniu innych. Często ich celem jest jedynie poprawienie własnego samopoczucia i poczucia własnej wartości kosztem innych. Oczywiście nie chodzi mi tu o rozmowy, których celem jest budowanie czy podtrzymanie relacji. Chodzi o te, które nie wnoszą żadnej wartości ani w Twoje życie, ani w życie Twoich rozmówców.

9. Brak planowania i ustalania priorytetów

Jedną z przyczyn ulegania Pożeraczom Czasu jest, jak pisałem wcześniej, zajmowanie się nimi wtedy, kiedy nie wiemy co mamy do zrobienia. Brak planowania, ustalania priorytetów i organizacji własnego czasu w odpowiedni sposób, prowadzi do zajmowania się mało produktywnymi czynnościami. Sam często na tym się łapię. Pierwszą pokusą, kiedy nie mam wyznaczonego kolejnego zadania, po zakończeniu jednego, jest sięgnięcie po telefon, i uruchomienie aplikacji Facebooka.

10. Robienie podobnych rzeczy w różnych momentach

O multitaskingu pisałem już w innych artykułach. Dowiedziono naukowo, że zajmowanie się kilkoma rzeczami naraz, jest mało produktywne. Inną sprawą jest, kiedy zajmujemy się jedną rzeczą na raz, jednak przeplatamy różne rodzaje spraw między sobą. Pewnie nie raz zdarzyło Ci się wyjechać na miasto załatwić jedną sprawę, po czym godzinę po powrocie do domu przypomniało Ci się, że musisz jeszcze wyjechać na zakupy. Albo np. załatwiać prywatne telefony między pisaniem maili, a później okazało się, że nie zdążyłeś odpowiedzieć na wszystkie wiadomości mailowe, kiedy miałeś dostęp do komputera.

11. Perfekcjonizm

Perfekcjonizm, wbrew pozorom może również być bardzo szkodliwym Pożeraczem Czasu. Ciągłe planowanie, nadmierne dopieszczanie, odkładanie decyzji, by zebrać dodatkowe informacje potrafi zabrać mnóstwo czasu i energii. Wielu osobom wydaje się, że perfekcjonizm jest zaletą i nawet się tym chełpią. Często jednak obniża naszą produktywność i prowadzi do wypalenia. I nie chodzi tu o promowanie bylejakości. Chodzi o to, by nie dać się zwariować. Nie wszystko bowiem wymaga takiego czasu i dokładności, jakie chcemy czemuś poświęcić.

Perfekcjonizm przeszkadza ludziom w ukończeniu dzieł – ale, co jeszcze gorsze, często powstrzymuje ich przed rozpoczęciem pracy. Elizabeth Gilbert

12. Lenistwo i odkładanie na później

Odkładanie na później jest pochodną m.in. chorobliwego perfekcjonizmu lub lęku. Często prowadzi do poczucia straty czasu, a nawet poczucia winy. Ciągle powtarzamy sobie, że mamy jeszcze czas, a kiedy wybija „godzina zero”, wpadamy w panikę. Pod wpływem stresu robimy coś pobieżnie albo ponosimy porażkę. Wyjątkiem jest tutaj świadome odkładanie na później, kiedy postanawiamy czegoś nie robić, bo nie jest to dla nas priorytetem w danym momencie. Pisałem o tym w artykule: Zarządzanie Sobą w Czasie – 21 Mitów i Kłamstw o Produktywności.

Z lenistwem jest podobnie. Ludzie często mylą lenistwo z odpoczynkiem. Obijanie się jednak nie ma nic wspólnego z wypoczywaniem. Kiedy się obijasz, nie robisz nic konstruktywnego ani nie odpoczywasz na 100%.

Te dwa Pożeracze Czasu potrafią zabrać nam wiele godzin w perspektywie tygodnia.

13. Pomaganie innym

Tak, wiem… Ten punkt może wydać Ci się dość kontrowersyjny. Pewnie pomyślisz, co może być złego w pomaganiu innym? Problem polega na tym, że wielu z nas próbuje pomagać innym nawet wtedy, kiedy o to nie proszą. Często wchodzimy w rolę „ratownika”, by poczuć się lepiej albo komuś coś udowodnić. Zamiast zajmować się swoimi sprawami, biegamy w kółko szukając tylko jakiejś „ofiary”, której moglibyśmy pomóc. Tymczasem wiele osób takiej pomocy nie dość, że nie oczekuje, to często nawet nie potrzebuje.

Inną sprawą jest to, że ludzie czasem za dużo od nas oczekują i wykorzystują to, że jesteśmy mało asertywni. Niezależnie od tego, z jaką sytuacją masz do czynienia, jedno i drugie, to popularne Pożeracze Czasu.

14. Zmęczenie

Zmęczenie ma związek z „ego-wyczerpaniem”, o którym pisałem przy okazji wymieniania powodów ulegania Pożeraczom Czasu. Ludziom często wydaje się, że jeśli będą więcej pracować, to będą bardziej produktywni. Tymczasem przepracowanie, branie na siebie zbyt wiele obowiązków i mała ilość snu, prowadzą do osłabiania siły woli i do wydłużania realizacji zadań. Zaniedbując regenerację i nie przeznaczając na odpoczynek odpowiedniej ilości czasu, wbrew pozorom marnujemy go, zamiast zyskiwać.

15. Alkohol

Chyba każdemu zdarzyło się kiedyś wypić za dużo i walczyć następnego dnia z kacem-gigantem. Nie musimy jednak się upijać, aby skutecznie obniżyć swoją produktywność.

Miałem taki okres w życiu, że „potrzebowałem” strzelić sobie drinka wieczorem, odpowiadając na maile, czy przygotowując prezentację. Niestety często nie kończyło się na jednym. Poza tym nawet jeśli nie sięgnąłem po drugiego, szybko odchodziła mi ochota do kontynuowania czegokolwiek. Obniżała się też moja zdolność do kreatywnego myślenia. Inną sprawą jest to, że czasem nawet jedno piwko przed snem może nabawić nas bólu głowy na cały kolejny dzień.

Pożeracze Czasu – Jak sobie z nimi radzić?

Jak widzisz, Pożeracze Czasu czyhają na nas na każdym kroku. To tylko część z tych, które uznałem za najpopularniejsze. Może być ich dużo więcej, a ich występowanie jest sprawą bardzo indywidualną. Pierwszym krokiem jest uświadomienie sobie, które z nich zabierają Twój czas i odciągają od rzeczy ważnych.

Jak pewnie zauważyłeś, część z wymienionych Pożeraczy Czasu dotyczy czynników zewnętrznych (media, korki na drodze, inni ludzie itp.). Dobra wiadomość jest taka, że na każdy z nich masz wpływ i możesz coś zrobić, aby ograniczyć ich oddziaływanie. Jak tego dokonać?

O tym piszę w kolejnym artykule: Złodzieje Czasu – Jak nie dać się okradać i chronić swój Bank Czasu? Zajrzyj koniecznie. Jestem pewien, że mile Cię zaskoczy. 😉

Aby nie przegapić następnych artykułów, zapisz się na mój newsletter i otrzymaj w pierwszej kolejności mojego bezpłatnego ebooka.

Jeśli jednak już dziś chcesz zacząć pracę nad podnoszeniem swojej produktywności i skutecznie zarządzać swoim czasem, z pewnością zainteresuje Cię również ten artykuł: Zarządzanie Czasem – 40 Metod, Technik, Zasad i Trików.

Możesz też zapisać się na moje szkolenie z zarządzania czasem i zadaniami. Jednym z jego elementów, jest nabycie umiejętności skutecznego radzenia sobie z Pożeraczami Czasu.

Dzięki za to, że mnie czytasz i… Niech MOC będzie z Tobą! 😉

Mariusz Tomaszewski – Trener Rozwoju Osobistego

P.S.1. Dołącz do mojej grupy na FB: Rozwój Osobisty i Zarządzanie Czasem w Praktyce 

P.S.2. Ciekawy artykuł? Udostępnij proszę i pomóż mi docierać do innych.